W Davos zamieszkali w igloo i okupują Forum Ekonomiczne

W Davos zamieszkali w igloo i okupują Forum Ekonomiczne

Dodano:   /  Zmieniono: 
Działacze ruchu oburzonych na ekscesy finansistów i coraz głębszą przepaść między biednymi i bogatymi zbudowali w centrum Davos, wśród hoteli, gdzie za noc płaci się 500 dolarów, osiedle igloo "Okupuj Światowe Forum Ekonomiczne".
W środę rozwinęli czerwony transparent z napisem "Hej, ŚFE! A gdzie przywódcy pozostałych 6,999 miliarda?".

Ruch, "okupujący" rozmaite miasta na wzór jesiennego protestu w  Nowym Jorku i Londynie, utożsamia się z "99 procentami" społeczeństwa pomijanego przez decyzje rządzących, zapadające z korzyścią dla bogatego 1 procentu właścicieli i  wyższej kadry menedżerów światowych koncernów. Ludność świata jesienią przekroczyła 7 mld. - Uważamy, że przywódcy na Światowym Forum Gospodarczym po prostu usiłują wdrożyć nowy system, aby zmaksymalizować zyski, a nie żeby pomóc światu -  powiedział Amadeus Thiemann, inżynier z Zurychu, biorący udział w proteście, jednej z kilku niewielkich akcji pokojowych trwających w tym tygodniu w Davos.

Organizacje na rzecz społeczeństwa obywatelskiego, m.in. Amnesty International i Greenpeace, zorganizowały osobny protest przeciwko ekscesom świata korporacji i cięciom budżetów państwowych, krzywdzących najbiedniejszych, a dla środowiska szkodliwych.

pap, ps