Uwaga na przemoc!

Dodano:   /  Zmieniono: 
W latach 1990-2020 udział chorób związanych z zaburzeniami psychicznymi wzrośnie na świecie o 15 proc. Ich źródłem mogą być urazy wyniesione z dzieciństwa.
W czwartek obchodzony jest Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego. Tematem tegorocznych obchodów są skutki przemocy i urazów dla dzieci i młodzieży.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) około 450 mln ludzi na  całym świecie (czyli ok. 10 proc. całej populacji) cierpi z powodu różnych form zaburzeń psychicznych i mózgu, w tym na zaburzenia spowodowane nadużywaniem alkoholu i narkotyków. W co czwartej rodzinie znajduje się przynajmniej jedna osoba z zaburzeniami psychicznymi.
Wieloletnią niesprawność psychiczną powodują przede wszystkim depresja, schizofrenia, zaburzenia afektywne, uzależnienie od alkoholu, choroba Alzheimera i inne demencje.
Niezwykle ważne dla późniejszego zdrowia psychicznego są pierwsze lata rozwoju dziecka. "Aby dziecko rozwijało się prawidłowo psychicznie, musi mieć zaspokojone potrzeby bezpieczeństwa, akceptacji i miłości". Tego nie zapewni mu dom, w którym istnieje przemoc - zwraca uwagę prof. Jadwiga Komender, psychiatra ze Szpitala Dziecięcego przy Litewskiej w Warszawie.
Przemoc i urazy doznawane przez dzieci, zarówno w domu jak i poza nim, podważają ich zaufanie do dorosłych i samych siebie, samoocenę i pozbawiają nadziei na przyszłość. Długotrwałe i powtarzające się traumatyczne doświadczenie często pociąga za sobą problemy psychiczne.
"Osoby, które same doznały przemocy, stosują później kary fizyczne w stosunku do własnych dzieci - począwszy od klapsów, kończąc na karach wymagających interwencji medycznej" -  powiedziała dr Irena Kornatowska z Fundacji "Dzieci Niczyje".
"30 proc. osób, które jako dzieci były ofiarami przemocy, same są sprawcami przemocy".
"Kobiety, które były wykorzystywane seksualnie jako dzieci, będąc matkami w 50 proc. przypadków mają dzieci, które są wykorzystywane seksualnie" - szacuje prof. Komender.
"Dzieje się tak dlatego, że kobiety te nie potrafią odczytać sygnałów od dziecka, że grozi mu wykorzystanie seksualne. Na  przykład, gdy dziewczynka mówi mamie: +nie wychodź do pracy na  noc, bo boję się zostać sama z ojczymem+, matka powinna się zastanowić, dlaczego dziecko się boi. Matka pokrzywdzona nie  zastanawia się nad tym".
Jej zdaniem, to jak dziecko dotknięte przemocą lub wykorzystane poradzi sobie psychicznie z problemem, zależy przede wszystkim od  jego relacji z rodzicami. Sama praca z dziećmi bez pracy z  rodzicami niewiele pomoże.
Przemoc w rodzinie i urazy z nią związane są tylko jedną z  możliwych form przemocy. Dzieci bywają także ofiarami i sprawcami przemocy szkolnej.
"Trudno mówić, że jakaś ogromna fala przemocy zorganizowanej zalewa polskie szkoły, niemniej jednak wśród dzieci istnieje przemoc rówieśnicza - przemoc drobna, często przez dzieci i  nauczycieli nie odbierania jako przemoc" - zwraca uwagę Urszula Moszczyńska, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 19 w  Warszawie.
"Przemoc, to także przezywanie, docinanie, wyśmiewanie, skarżenie, izolowanie i namawianie się przeciwko innym. Są to  zjawiska wszechobecne w polskiej szkole. W swoich skutkach może być to bardzo groźne. Może prowadzić do innych form przemocy, nawet do przemocy fizycznej".
Zdaniem specjalistów, źródłem urazów jest nie tylko przemoc, której dzieci i młodzież doświadczają lub aktywnie w niej uczestniczą, ale także ta, której są obserwatorami.
Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego obchodzony jest od 1991 roku z inicjatywy Światowej Federacji Zdrowia Psychicznego.
em, pap