Cztery auta spłonęły w nocy z 22 na 23 lutego na chronionym osiedlu w Olsztynie. Policja sprawdza, co było przyczyną pożaru: podpalenie czy zwarcie instalacji elektrycznej.
O tym, że na osiedlu płoną samochody, poinformowali straż pożarną o godz. 3 nad ranem mieszkańcy okolicznych domów. Gdy strażacy przyjechali na miejsce, dwa auta spłonęły doszczętnie, pozostałe udało się ugasić. Policja będzie teraz przesłuchiwać świadków, by ustalić, w jaki sposób doszło do pożaru.
- Sprawdzamy, co było przyczyną pożaru: podpalenie czy zwarcie instalacji elektrycznej - poinformowała Katarzyna Charubin z biura prasowego warmińsko-mazurskiej policji. Osiedle, na którym spłonęły auta, jest ogrodzone i monitorowane przez ochronę.
PAP, arb