Kozy karpackie uratowane?

Kozy karpackie uratowane?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Powiększa się stado ginącej rasy kóz karpackich, odtwarzane przez Zakład Doświadczalny Instytutu Zootechniki w Odrzechowej k. Sanoka. W tym roku będzie liczyło ok. 40 matek - poinformował dyrektor zakładu Władysław Brejta.

- Ponad 40 matek w stadzie było naszym celem. W tym roku osiągniemy taki stan. W przyszłym roku zaczniemy szukać gospodarstw, które będą zainteresowane hodowlą kóz karpackich - powiedział Brejta.

- Nasze kozy mogą trafić np. do gospodarstw agroturystycznych, hobbystycznych. Natomiast zakład utrzymuje stado dla genów, dla  ratowania rasy - dodał. Koza karpacka jest starą polską rasą. Na przełomie XIX i XX wieku licznie występowała na terenach górskich, m.in. na Podkarpaciu. Później została wyparta z hodowli przez napływ bardziej wydajnych ras szlachetnych.

W 2005 roku odnaleziono w Polsce dwa, niewykluczone że ostatnie, gniazda kozy karpackiej. Oba wraz z przychówkiem zostały zakupione przez Zakład Doświadczalny w Odrzechowej. Rok później w ogrodzie zoologicznym we Wrocławiu placówka z Odrzechowej kupiła jeszcze kozła oraz 9 kóz.

Aktualnie stado w Odrzechowej liczy 60 sztuk. W Odrzechowej odtwarza się odmianę białą kóz karpackich. Natomiast odmiana barwna tej rasy dość powszechnie występuje w Rumunii, na  Słowacji i Ukrainie.

Koza karpacka cechuje się dużą odpornością, zdrowotnością, długowiecznością i dobrą plennością. Jest doskonale przystosowana do  trudnych warunków górskich, niewybredna w doborze pasz. Mleczność w  trakcie ośmiomiesięcznej laktacji wynosi średnio 500 kg mleka przy 4  proc. tłuszczu. Jej wydajność jest 50-60 proc. niższa niż mleczność ras szlachetnych.

eb, pap