12 osób zatrzymała policja w związku ze śmiercią 17-latka, który zginął po bójce w Krakowie. Komendant wojewódzki powołał specjalną grupę śledczą, mającą wyjaśnić tę sprawę - poinformowała Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Do bójki z udziałem kilkunastu osób doszło w nocy z 23 na 24 marca. Na pasie rozdzielającym jezdnie przy ul. Wielickiej znaleziono ciężko rannego w głowę 17-latka. Chłopak, mimo reanimacji, zmarł w karetce. Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano duże siły policyjne. Przez kilka godzin trwały oględziny, zbierano i zabezpieczano ślady, a policjanci przeczesywali okolicę w poszukiwaniu sprawców.
- Zatrzymano 12 osób. Wszyscy są mieszkańcami Krakowa w wieku od 18 do 25 lat. Jak się okazało, byli pod wpływem narkotyków lub alkoholu. 24 i 25 marca policjanci wykonują czynności z ich udziałem - poinformowała Cisło, która dodała również, że materiały w tej sprawie zostaną przekazane do prokuratury. Wszystko wskazuje na to, że porachunki miały tło kryminalne.
PAP, arb