O wyroku, który zapadł 27 marca, poinformowała rzeczniczka Sądu Okręgowego w Nowym Sączu Lucyna Franczak. Wyrok nie jest prawomocny.
Ryszard Ch., Michał D. i Tomasz P., którym Prokuratura Apelacyjna zarzuciła bezpośredni udział w zabójstwie Jerzego W. oraz Władysław Ch. zwany Al Capone, któremu prokuratura postawiła zarzut zlecenia zbrodni, nie przyznali się do winy.
Te same osoby z gangu "Ala Capone" zostały we wrześniu 2005 roku skazane na dożywocie przez Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, jednak wyrok ten został uchylony przez Sąd Najwyższy, który przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Do morderstwa Jerzego W. miało dość na przełomie 1997 i 1998 roku. Mężczyzna był figurantem w firmie zarządzanej przez grupę przestępczą. W obawie przed tym, że wyda grupę "Al Capone" miał zlecić jego morderstwo. Jerzy W. został uduszony, a jego zwłoki ukryto w lesie.
Według prokuratury "Al Capone" był przywódcą jednej z groźniejszych organizacji przestępczych, jakie pojawiły się na terenie południowej Polski w latach 90-tych. Członkowie grupy chcieli przejąć rynek narkotyków oraz kontrolować agencje towarzyskie i przestępczość samochodową.is, PAP