Luterańska Wielkanoc na Śląsku Cieszyńskim

Podczas jutrzni, a także późniejszych nabożeństw głównych połączonych ze spowiedzią i komunią, luteranie podkreślają fakt, że "nad tymi, którzy wierzą w Chrystusa, śmierć nie ma już władzy; są oni zbawieni i już tutaj mają życie wieczne". Sens teologiczny zawarty jest w wielkanocnej prefacji: "On przez swoją śmierć zniweczył śmierć naszą i zmartwychwstając życie nam przywróci!". Kolorem liturgicznym będzie biel.

- Księża i wierni zaśpiewają uroczysty introit zarezerwowany tylko dla szczególnych świąt. Nastrój nabożeństw jest podniosły i radosny, a w liturgii wielokrotnie rozbrzmiewa Alleluja. Nabożeństwa uświetnia śpiew chórów – najczęściej mieszanych i dziecięcych – powiedział rzecznik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce ksiądz Wojciech Pracki.

Podczas wielkanocnego śniadania na stołach w luterańskich domach zagoszczą pisanki i jajka w najróżniejszych wielkanocnych wariantach. - Na Śląsku Cieszyńskim do kulinarnych tradycji zalicza się kiełbaski zapiekane w cieście z dodatkiem jajeczno-chrzanowego sosu (zwane murzynami – przyp. red.) – powiedział ksiądz Pracki.

Luteranie w oczekiwaniu na zmartwychwstanie w Wielką Sobotę w niektórych parafiach uczestniczyli w nabożeństwach związanych z pogrzebem i złożeniem Chrystusa do grobu. Wieczorem w kościołach będą rozważali pamiątkę śmierci Chrystusa i z nadzieją oczekiwać na Zmartwychwstanie Pańskie.

Luteranie nie pielęgnują niektórych, znanych w Polsce, tradycji Wielkiego Tygodnia i Wielkiej Nocy, takich jak święcenie palm, pokarmów, budowanie grobów chrystusowych. W Polsce żyje około 70 tysięcy luteran, z czego około połowa na Śląsku Cieszyńskim. Diecezja Cieszyńska Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego jest najliczniejszą w Polsce. Na świecie jest ponad 70 milionów luteran.

zew, PAP