- Zaczynamy dzisiaj wielki program obecności polskiej kultury w Nadrenii Północnej-Westfalii – powiedziała wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska.
- Na jeden dzień zamieniliśmy ten teatr w dom otwarty, w którym niemiecka publiczność mogła spotkać się nie tylko z najmłodszą kulturą polską, ale także z kulturą, która kształtowała Polskę przez ostatnie 30 lat - zaznaczył kurator programu Aleksander Gowin. Dodał, że niedzielny przegląd stanowi zapowiedź programu, który będzie realizowany w Nadrenii Północnej-Westfalii przez kilka najbliższych miesięcy. W jego ramach w ponad 20 miastach regionu - m.in. w Duesseldorfie, Kolonii, Bochum, Essen, Muenster, Bonn i Akwizgranie - odbędzie się kilkadziesiąt imprez prezentujących polską kulturę.
Klopsztanga, czyli "trzepak"
Klopsztanga znaczy po śląsku "trzepak". - W kulturze polskiej i niemieckiej trzepak odgrywał podobną rolę – był miejscem kultury, zabawy i wymiany informacji – powiedział dyrektor Instytutu Adama Mickiewicza Paweł Potoroczyn. Prowadzona przez niego instytucja przygotowała program wspólnie z Polskim Instytutem w Duesseldorfie. - Z trzepaka korzystali młodzi, tam się bawili i dorastali. Dlatego Klopsztanga to program młody, tworzony przez ludzi młodych i skierowany do młodej publiczności. Pokazuje alternatywną stronę polskiej kultury i jest otwarty na wpływy innych kultur – tłumaczył Potoroczyn.
Na rozpoczęcie programu Klopsztanga niemiecka publiczność zgromadzona w teatrze Schauspiel w Kolonii mogła wysłuchać najbardziej znanych polskich piosenek w wykonaniu zespołu Baaba feat. m.bunio.s i Gaby Kulki. Pokazywano też instalacje wideo czołowych polskich artystów sztuk wizualnych: Mirosława Bałki, Katarzyny Kozyry, Dominika Lejmana, Cezarego Bodzianowskiego i Artura Żmijewskiego.
Poezja Miłosza
Poezję polskiego noblisty Czesława Miłosza prezentowała wybitna niemiecka aktorka Barbara Nuesse. Tego dnia w kolońskim teatrze można było również usłyszeć wiersze niemieckich poetów młodego pokolenia. "Kolonia to miejsce, w którym spotyka się wiele różnych kultur. Chcieliśmy wpasować się w kontekst społeczno-kulturowy tego miasta, dlatego zorganizowaliśmy slam poetycki z udziałem przedstawicieli pięciu lokalnych kultur oraz polskiej slamerki" – powiedział Gowin.
Niemiecka publiczność mogła zobaczyć zdjęcia polskich i niemieckich ośrodków przemysłowych – Zagłębia Ruhry i Górnego Śląska – autorstwa fotografików: Andrzeja Tobisa, Arkadiusza Goli i Piotra Wójcika. Pokazy filmów "Heniek" w reż. Elizy Kowalewskiej i Grzegorza Madeja oraz "Świteź" w reż. Kamila Polaka otworzyły cykl "Polnischer Film on Tour". W ramach kina objazdowego Polski Instytut w Duesseldorfie pokaże w miastach całego regionu kilkanaście polskich produkcji zrealizowanych w ciągu ostatnich dwu lat, m.in.: "Ki" w reż. Leszka Dawida, "Salę samobójców" w reż. Jana Komasy, "Wymyk" w reż. Grega Zglinskiego, "Kawałek lata" w reż. Marty Minorowicz.
Odpowiedź na sezon kultury niemieckiej
W programie przeglądu znalazła się też dyskusja "Opór – pomiędzy Solidarnością a nową utopią" z udziałem dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności Basila Kerskiego i współtwórcy filmu "Polskie lato" Martinem Wiebelem. Film opowiadający o niemieckiej pomocy dla Solidarności można też było obejrzeć w ramach niedzielnej inauguracji.
Klopsztanga jest polską odpowiedzią na Sezon Kultury Nadrenii Północnej-Westfalii "Tam'Tam". Na festiwalu, realizowanym w 2011 r. w kilkunastu polskich miastach, prezentowano dorobek kulturalny Niemiec ostatnich 30 lat.
is, PAP