Śledztwo w tej sprawie prowadzi krakowska policja pod nadzorem prokuratury okręgowej. Zapoczątkowało je pojawienie się w ubiegłym roku w internecie stron, na których oferowano do sprzedaży różnego rodzaju środki farmaceutyczne, z których większość nie była dopuszczona do obrotu na polskim rynku. Sprawą zajęła się specjalna komórka z Komendy Głównej Policji.
Na początku grudnia 2011 r. ponad 250 policjantów wraz z funkcjonariuszami Służby Celnej przeprowadziło akcję na terenie 10 województw, wymierzoną w zorganizowaną grupę zajmującą się nielegalnym obrotem anabolikami. Zatrzymano wtedy 23 osoby, policjanci zabezpieczyli m.in. miliony sztuk nielegalnych farmaceutyków, luksusowe samochody i około pół miliona złotych w gotówce.
W śledztwie ustalono, że zorganizowana grupa przestępcza rozprowadzała środki o działaniu dopingującym, wpływającym na wzrost masy mięśniowej oraz wydolności organizmu. W ręce policjantów wpadły osoby stanowiące trzon grupy, która działała zarówno na terenie kraju, jak i poza jego granicami, m.in. w USA, Kanadzie, Australii.
Wśród zatrzymanych były osoby uprawiające, w przeszłości lub obecnie, sporty siłowe. Materiał, który został wtedy zebrany przez koordynatorów z komend wojewódzkich oraz funkcjonariuszy Biura Kryminalnego KGP wskazywał, że będą dalsze zatrzymania. Dokonano ich m.in. w ubiegłym tygodniu.
ja, PAP