Zdarzało się, że przychodziły osoby, które weryfikowały informacje, jakie otrzymały w biurach porad prawnych. - Jest to dowód na to, że w społeczeństwie utrwala się świadomość, że adwokat to "dobra marka", gwarantująca najwyższą jakość usług - oceniła koordynatorka akcji adw. dr Monika Strus-Wołos. Porady były udzielane w wyznaczonych kancelariach i siedzibach niektórych okręgowych rad adwokackich w godz. 9-15. Ich adresy były dostępne na stronie www.adwokatura.pl
W opinii NRA, niegasnące zainteresowanie społeczeństwa akcją wskazuje na to, że w Polsce istnieje pilna potrzeba wprowadzenia pomocy prawnej z urzędu na etapie przesądowym. NRA zdecydowała się podjąć inicjatywę mimo wzbudzającej od wielu miesięcy kontrowersje sprawy wykładni przepisów podatkowych dotyczących porad pro bono. Od udzielanych bezpłatnie porad prawnych na obywatelach ciąży bowiem obowiązek odprowadzenia podatku dochodowego, z kolei prawnik ma obowiązek odprowadzić podatek VAT. - Liczymy, że Ministerstwo Finansów pochyli się nad problemem i przystosuje przepisy w taki sposób, aby nie budziły wątpliwości interpretacyjnych i były przyjazne osobom, które chcą nieść bezinteresowną pomoc - podkreśliła koordynatorka akcji.
W lutym resort sprawiedliwości zapewniał, że tego typu porady nie są obciążone podatkiem. - Chciałem jednoznacznie powiedzieć, że dyrektywa UE dotycząca VAT pozwala na potraktowanie bezpłatnej porady prawnej świadczonej przez radcę prawnego lub adwokata jako usługi, od której naliczany ma być podatek zerowy. Takie stanowisko jest prezentowane przez Komisję Europejską, pojawia się w ostatnich interpretacjach izb skarbowych - mówił wiceminister sprawiedliwości Michał Królikowski.
W tym roku adwokaci udzielali porad w dniu święta swojego patrona, św. Iwo z Helory (1253-1303). Święty, zanim został kaznodzieją, sprawował w imieniu biskupa funkcje sędziowskie. Zasłynął m.in. jako reprezentant ludzi ubogich w ówczesnych sporach.PAP, arb