Powyżej górnej granicy lasu w Bieszczadach mgła ogranicza widoczność do 50 metrów - poinformował ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Marek Paterek.
Rano na Połoninie Wetlińskiej było 8 stopni Celsjusza. Natomiast w położonych niżej Ustrzykach Górnych i Cisnej notowano 12-13 stopni - powiedział ratownik.
Ostatnie opady deszczu sprawiły, że szlaki turystyczne są śliskie. Na połoninach wieje słaby wiatr, ale w bieszczadzkich dolinach jest bezwietrznie.
W ocenie GOPR, śliskie szlaki i mgła ograniczająca widoczność sprawiają, że w górnych partiach gór warunki turystyczne są trudne.sjk, PAP