W połowie listopada 2011 roku umowę najmu wymówiła miastu kobieta, która prowadziła w lokalu bar mleczny "Prasowy". Lokal przy ul. Marszałkowskiej 10/16 stał pusty. W grudniu zajęli go młodzi ludzie: ustawili krzesła, stoły, a także sztuczne kwiaty w butelkach. Przez dwie godziny, do czasu przyjazdu policji, wydawali w barze posiłki. Był to sprzeciw wobec zaprzestania działalności baru o kilkudziesięcioletniej tradycji. Zarząd dzielnicy przychylił się do zdania mieszkańców, że bar "Prasowy" pełnił szczególną rolę społeczną. Dlatego nowy najemca będzie musiał prowadzić tam bar mleczny.
Konkurs ogłoszono na trzy lata z możliwością przedłużenia, a minimalną stawką wyjściową jest 12 zł za metr kwadratowy. Lokal ma być dostępny dla osób niepełnosprawnych, ma się w nim znaleźć również miejsce dla rodziców z małymi dziećmi (w tym przewijak); ma być też umożliwiony wjazd wózkiem dziecięcym.
Dzielnica Śródmieście zaznacza, że warunki konkursu na wynajem lokalu przy ul. Marszałkowskiej 10/16 zostały skonsultowane z przedstawicielami mieszkańców, stroną postulującą przywrócenie baru mlecznego w tym miejscu, przedstawicielami przedsiębiorców, izby i urzędu skarbowego oraz radnymi dzielnicy.PAP, arb