- Mimo, że to był przedostatni weekend wakacji ruch na drogach był duży. Wiele osób zdecydowało się na powroty z urlopów. Największymi grzechami kierowców były brawura i nadmierna prędkość - poinformował rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski. Rzecznik dodał, że niektórym kierowcom nadmiernie się spieszyło - wyprzedzali na trzeciego lub w niedozwolonych miejscach. - Mieliśmy też np. przypadek młodych ludzi, którzy mimo dużego ruchu urządzili sobie wyścigi - zaznaczył.
Od 24 do 26 sierpnia policjanci zatrzymali ponad 1,5 tys. pijanych kierowców. - Liczba osób, które pod wpływem alkoholu decydują się siadać za kierownicę i tym samym narażają na niebezpieczeństwo życie m.in. swoich najbliższych jest nadal ogromna - ubolewał Sokołowski.
Sokołowski zapowiedział, że wzmożone kontrole czekają kierowców także w najbliższy weekend. - Apelujemy o ostrożność i rozwagę. Jedźmy tak, żeby bezpiecznie dojechać do celu - podkreślił rzecznik.PAP, arb