Tygrys ciężko poranił 25-letniego mężczyznę, który dostał się na wybieg tych drapieżników, wyskakując z kolejki wożącej zwiedzających po ogrodzie zoologicznym w nowojorskiej dzielnicy Bronx.
Mężczyznę w stanie krytycznym zabrano do szpitala. Ma poranioną nogę i tułów. Nowojorska policja poinformowała, że stracił stopę. Życie zawdzięcza szybkiej reakcji pracowników zoo, którzy odpędzili tygrysa gaśnicą przeciwpożarową.
Na razie nie wiadomo, co skłoniło mężczyznę do wyskoczenia z kolejki prosto na wybieg dla tygrysów.PAP, arb