- Większość specjalistów przyjmuje, że Bartek ma nieco ponad 1000 lat. Drzewo niestety jest schorowane, u podnóża ma około 5 cm tkanki żywej na obwodzie. To niewiele. Jubilat otrzymał więc kolejne podpory konarów i dostanie w prezencie od sympatyków specjalny system wodno-ściekowy - powiedział wójt gminy Zagnańsk Szczepan Skorupski.
Dąb pierwszy raz od kilku lat zaowocował, co dobrze wróży jego żywotności. Drzewo tuż przed urodzinami zaczęło zrzucać żołędzie. - Zbieramy wszystkie, bo na żołędzie Bartka czeka już Leśny Bank Genów w Kostrzycy. Jeśli owoców nie wykorzysta bank, sami wyhodujemy z nich sadzonki małych dębów – zapowiedział nadleśniczy Nadleśnictwa Zagnańsk Tomasz Kuszewski.
Tegoroczne urodziny były też okazją do poznania sposobów chronienia roślin na zorganizowanym przez gminę pikniku ekologicznych. Podczas imprezy miało miejsce uroczyste „pasowanie na Borusa”, czyli mianowanie na uczniów nowego rocznika Technikum Leśnego w Zagnańsku.
Jak przed wiekami, przybyli także rycerze z grupy rekonstrukcyjnej HIRD. Imprezie plenerowej towarzyszył turniej szachowy, w którym pierwszą partię rozegrano na szachownicy o wymiarach 5 na 5 metrów, pionkami o wysokości 40-60 cm. Urodziny późnym popołudniem zakończył koncert.
Dąb Bartek jest największym, jednym z najpopularniejszych i najstarszych pomników przyrody w Polsce. To dąb szypułkowy (Quercus robur), który rośnie w Bartkowie gm. Zagnańsk (Świętokrzyskie). Ma 30 metrów wysokości, a obwód jego pnia przy ziemi przekracza 13 metrów. Według różnych źródeł wiek drzewa jest szacowany na 700-1200 lat.
zew, PAP