Pijany polski kibic taranował samochody, rozjeżdżał piłkarzy?

Pijany polski kibic taranował samochody, rozjeżdżał piłkarzy?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Policja zatrzymała podejrzanego kibica (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Pijany, niezadowolony z przegranej swojej drużyny kibic, postanowił zemścić się na przeciwnikach - podaje tvn24.pl. - Z premedytacją starał się "upolować" rozpędzonym autem jak najwięcej osób, kolega prawie stracił nogi, drugi trafił do szpitala - opowiadają piłkarze MKS Sołtysowice o meczu z Czarnymi Łuczyna.
- Zaraz po zakończeniu spotkania nasi zawodnicy poszli się przebrać do zaparkowanych na poboczu drogi samochodów - opowiada Sławek, trener drużyny MKS Sołtysowice, która w spotkaniu C-klasy z Czarnymi Łuczyna zwyciężyła w niedzielę 3:2. Nagle w auta piłkarzy z Sołtysowic wjechał kibic przeciwników.

Agresywny mężczyzna kilkukrotnie cofał i wjeżdżał - chciał "upolować" jak najwięcej osób. Rajd kibica mógł zakończyć się tragicznie. Według trenera kilka osób w ostatniej chwili odskoczyło za auto, a jeden z jego kolegów schował się do środka. Gdyby nie refleks mógłby stracić nogi. - Następnie potrącił naszego piłkarza, Krzysiek w ostatniej chwili podskoczył i upadł na maskę, po czym przeleciał przez przednią szybę, dach i spadł na brukowaną drogę za pojazdem. Trafił do szpitala - dodał trener.

Kibic przeciwników uciekł z miejsca zdarzenia. Policji udało się jednak ustalić gdzie mieszka podejrzany. Jak się okazało, miał 3 promile alkoholu we krwi. Mężczyzna przyznał się do winy. Odpowie za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Grozi mu do dwóch lat więzienia.

pr, tvn24.pl