Kalendarz Majów sugeruje, że koniec świata nadciąga. Spodziewana data armagedonu to 21 grudnia 2012 r. Tę datę potwierdza także proroctwo Oriona. Według tych, którzy wierzą, że w grudniu nastąpi przebiegunowanie Ziemi i koniec świata, cześć ludzi ocaleje, żeby dać początek nowemu światu. Jak zatem przeżyć koniec świata?
Belgijski astrofizyk Patrick Geryl twierdzi, że obliczył, które rejony Ziemi najmniej ucierpią w wyniku przebiegunowania naszej planety. Jako najbezpieczniejsze miejsce wskazuje Afrykę.
Jego zdaniem, końca świata nie przetrwają tereny nizinne, które zostaną zalane przez fale tsunami. Zdaniem astrofizyka, mieszkańcy Australii, Ameryki Północnej, Ameryki Południowej i Europy zginą. Zagrożone są także południowe rejony Azji.
eb, se.pl
Jego zdaniem, końca świata nie przetrwają tereny nizinne, które zostaną zalane przez fale tsunami. Zdaniem astrofizyka, mieszkańcy Australii, Ameryki Północnej, Ameryki Południowej i Europy zginą. Zagrożone są także południowe rejony Azji.
eb, se.pl