Przy drodze w okolicy miejscowości Żelazkowo odnaleziono w krzakach rannego orła bielika. Ptak trafił do specjalnego ośrodka w Wejherowie - podaje TVN24.
Mężczyzna, który znalazł orła relacjonował, że ptak nie miał siły uciekać. Wezwał on na miejsce odpowiednie służby.
Orzeł prawdopodobnie został potrącony przez samochód.
Piotr Karbownik z Nadleśnictwa w Wejherowie zapewnił, że orzeł ma się dobrze, choć prawdopodobnie już nie wróci do naturalnego środowiska. - Ptak ma uszkodzony staw skokowy, nie wiemy, jak noga się zrośnie. Ogólnie czuje się dobrze, przyjmuje normalnie pokarm - mówił. Orzeł prawdopodobnie trafi do zoo.
ja, TVN24
Orzeł prawdopodobnie został potrącony przez samochód.
Piotr Karbownik z Nadleśnictwa w Wejherowie zapewnił, że orzeł ma się dobrze, choć prawdopodobnie już nie wróci do naturalnego środowiska. - Ptak ma uszkodzony staw skokowy, nie wiemy, jak noga się zrośnie. Ogólnie czuje się dobrze, przyjmuje normalnie pokarm - mówił. Orzeł prawdopodobnie trafi do zoo.
ja, TVN24