195 dni przebywał dotąd na słupie (ponad pół roku) Polak Daniel Baraniuk, co pozwoliło mu pobić dotychczasowy rekord świata i znaleźć się w Księdze Rekordów Guinnessa.
Mimo zapewnionego rekordu, Daniel zamierza dotrwać do godz. 13.00 w środę i przerwać rywalizację po 196 dniach i dwóch godzinach - powiedział Klaus Mueller, rzecznik parku rozrywki Heide-Park w Soltau w Dolnej Saksonii, który od sześciu lat organizuje konkurs siedzenia na słupie.
Ponad miesiąc temu, 19 października, z walki o zwycięstwo odpadł ostatni rywal Polaka - Hermann Kuemmerlehn. 44-letni Niemiec spadł podczas snu ze słupa. Regulamin zawodów pozwala jedynie na 10-minutowe zejście na ziemię co dwie godziny.
W nagrodę za wytrwałość zwycięzca - 25-letni mechanik samochodowy z Gdańska - otrzyma 22 800 euro.
em, pap