Po ogłoszeniu wyroku premier Grecji Kostas Simitis oświadczył, że Ateny wypłacą odszkodowanie byłemu królowi, co ostatecznie zakończy historię monarchii w Grecji. W przyszłości wszelkie roszczenia króla wobec Republiki Greckiej będą nieuzasadnione - powiedział Simitis.
Konstantyn II, mieszkający obecnie w Londynie, uciekł z Grecji w 1967 r., kilka miesięcy przed puczem wojskowym. Panowanie junty zakończyło się po siedmiu latach. W 1974 r. w wyniku referendum król został pozbawiony tronu, a jego dobra przejęło państwo.
Były monarcha zażądał od państwa greckiego co najmniej 500 mln euro tytułem odszkodowania za dobra skonfiskowane w 1994 r. na Korfu i w Attyce.
Już w listopadzie 2000 r. Trybunał orzekł, że zajęcie dóbr królewskich jest naruszeniem prawa do prywatnej własności. Postulował wówczas, by strony porozumiały się co do wysokości odszkodowania. Ponieważ porozumienia takiego nie udało się osiągnąć, gdyż władze greckie uważały roszczenia króla za wysoce wygórowane, sąd sam ustalił wysokość odszkodowania.
Grecka rodzina królewska wywodzi się z duńsko-niemieckiego domu książęcego Gluecksburg-Sonderburg.
em, pap