- Już z tym śniegiem istniejącym nie wiadomo co robić, bo na prawdę już jest go dużo. A będzie jeszcze tyle - mówi jeden z mieszkańców Białegostoku komentując obfite opady śniegu jakie nastały w tym tygodniu.
Opady śniegu w Białymstoku są tegorocznej zimy naprawdę duże. W mieście pokrywa śnieżna wynosi już 25 centymetrów. Konieczne jest codzienne odśnieżanie. - Mamy dar: śnieg w grudniu. I niestety trzeba pracować - mówi Białostocczanin.
To jednak nie koniec. Opady na razie mają nie ustać, ponieważ front, który przyniósł śnieżną zimę nad Podlasie zatrzymał się nad Bugiem. Mimo to, opady mają być słabsze. Mieszkańcom jednak śniegi nie przeszkadzają. - Mamy zbliżające się święta, więc żeby ten śnieg się utrzymał, byłoby jeszcze o wiele sympatyczniej - przyznają, choć zauważają, że "dla kierowców warunki mogą być uciążliwe".
Gorsza sytuacja niż w Białymstoku przedstawia się w Suwałkach. Na polskim biegunie zimna spadło 30 cm śniegu. Podobnie jest na Mazurach, jak informują mieszkańcy, "Ełk jest zasypany po pas".
mp, tvnmeteo.tvn24.pl
To jednak nie koniec. Opady na razie mają nie ustać, ponieważ front, który przyniósł śnieżną zimę nad Podlasie zatrzymał się nad Bugiem. Mimo to, opady mają być słabsze. Mieszkańcom jednak śniegi nie przeszkadzają. - Mamy zbliżające się święta, więc żeby ten śnieg się utrzymał, byłoby jeszcze o wiele sympatyczniej - przyznają, choć zauważają, że "dla kierowców warunki mogą być uciążliwe".
Gorsza sytuacja niż w Białymstoku przedstawia się w Suwałkach. Na polskim biegunie zimna spadło 30 cm śniegu. Podobnie jest na Mazurach, jak informują mieszkańcy, "Ełk jest zasypany po pas".
mp, tvnmeteo.tvn24.pl