Radosny brak antykoncepcji

Radosny brak antykoncepcji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jako nawóz do orchidei używane są na Filipinach dostarczane przez USA w ramach pomocy pigułki antykoncepcyjne, z prezerwatyw zaś robi się baloniki.
Minister zdrowia w rządzie filipińskim Manuel Dayrit powiedział dziennikowi "Daily Inquirer" w Manili, że na prowincji rosną zapasy środków antykoncepcyjnych, dostarczanych przez amerykańską agencję pomocy USAID, ponieważ tamtejsze ośrodki zdrowia nie mają pieniędzy na ich dystrybucję.

"Nasze zapasy są tak duże, że pracownicy ośrodków zdrowia używają pigułek do nawożenia orchidei, a prezerwatyw - na baloniki do zabawy" - powiedział minister. Według gazety, estrogeny zawarte w pigułkach są dobrym nawozem dla kwiatów.

A tymczasem przyrost ludności na Filipinach, gdzie większość stanowią katolicy, należy do najwyższych w Azji Południowo-Wschodniej. Podejmowane przez państwo środki kontroli urodzeń spotykają się z ostrym sprzeciwem Kościoła, który kampanie antykoncepcyjne uważa za złe i niemoralne.

em, pap