31-latek z Obornik wracał do domu z baru. Po drodze zniszczył 29 samochodów - informuje tvn24.pl.
Powyrywał lusterka samochodowe, połamał im wycieraczka. - To typowo chuligański wybryk. Zatrzymany nie chciał kraść lusterek ani wycieraczek i brać ich do domu. Prawdopodobnie po prostu chciał się wyżyć. O wszystkim zadecydował nadmiar alkoholu -skomentował Marcin Marcinkowski, oficer prasowy obornickiej policji w rozmowie z tvn24.pl.
Mężczyzna został zatrzymany dzięki anonimowej informacji mieszkańców miejscowości.
eb, tvn24
Mężczyzna został zatrzymany dzięki anonimowej informacji mieszkańców miejscowości.
eb, tvn24