Część Autostradowej Obwodnicy Wrocławia od kilku dni jest nieoświetlony, ponieważ ktoś ukradł półtonowe transformatory.
- To szokujące. W skali województwa odnotowujemy wiele incydentów kradzieży znaków i innych drobnych elementów. Ale nigdy nie było przypadku, w którym ktoś demontuje dwa ponad półtonowe transformatory - powiedział Michał Nowakowski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu.
Co bardziej szokujące transformatory podłączone były do wysokiego napięcia. Zadaniem urządzeń było doprowadzenie prądu do linii energetycznej, która doprowadzała prąd do linii energetycznej między Stadionem Miejskim, a węzłem Psie Pole przy zjeździe na drogę S8.
- Skutkiem kradzieży są wyłączone lampy na kilkukilometrowym odcinku AOW - dodał Nowakowski. Ponadto nieoświetlony jest także most Rędziński.
Kradzież została zgłoszona na policję, która prowadzi obecnie postępowanie w sprawie, natomiast GDDKiA prowadzi w przyspieszonym trybie przetarg na zakup nowych transformatorów.
TVN24 Wrocław
Co bardziej szokujące transformatory podłączone były do wysokiego napięcia. Zadaniem urządzeń było doprowadzenie prądu do linii energetycznej, która doprowadzała prąd do linii energetycznej między Stadionem Miejskim, a węzłem Psie Pole przy zjeździe na drogę S8.
- Skutkiem kradzieży są wyłączone lampy na kilkukilometrowym odcinku AOW - dodał Nowakowski. Ponadto nieoświetlony jest także most Rędziński.
Kradzież została zgłoszona na policję, która prowadzi obecnie postępowanie w sprawie, natomiast GDDKiA prowadzi w przyspieszonym trybie przetarg na zakup nowych transformatorów.
TVN24 Wrocław