Bosman zatrudniony na jednym ze statków Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej utopił się w Odrze. Do wypadku doszło, gdy mężczyzna przeskakiwał między dwoma prywatnymi statkami zacumowanymi na śluzie - podał TVN24.
Nie wiadomo co mężczyzna robił o 4 nad ranem na statkach - Zarząd Gospodarki Wodnej podkreśla, że nie miał w tym czasie służby. Strażacy wyłowili ciało po kilku godzinach.
arb, TVN24
arb, TVN24