"Czułam, że będzie dobrze". Porwana przez lawinę uratowana

"Czułam, że będzie dobrze". Porwana przez lawinę uratowana

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kobieta została uratowana (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
30-letni mężczyzna uratował swoją starszą o 13 lat partnerkę po tym, jak została ona porwana przez lawinę śnieżną - podał Fox News.
43-letnia Elisabeth Malloy razem ze swoim 13 lat młodszym partnerem Adamem Morreyem jeździła w sobotę na nartach w górach na wschód od Salt Lake City, kiedy oboje zostali zaskoczeni lawiną śnieżną. Kobieta została zasypana. - Miałam trochę zapasu powietrza dzięki "kieszeni" którą stworzyłam moimi ramionami. Zdecydowałam, ze muszę się skupić i oddychać powoli. Powtarzałam sobie, że to nie jest jeszcze czas na mnie i że Adam znajdzie mnie. Czułam, że będzie dobrze - powiedziała Malloy po wypadku.

Morrey, który nie został przysypany, był w stanie odnaleźć swoją dziewczynę przy pomocy specjalnego sygnału ratowniczego do poszukiwania ludzi po lawinach. Udało mu się znaleźć kobietę i ją odkopać. Gdy została wydobyta, Malloy była nieprzytomna i nagle przestała oddychać. Morrey przeprowadził resuscytację krążeniowo-oddechową.

Inny napotkany narciarz pomógł poszkodowanej parze zejść z góry. 2,5 godz. później ratownicy z helikoptera dostrzegli grupę i przetransportowali do Szpitala Uniwersyteckiego w Salt Lake City. Elisabeth Malloy w wyniku wypadku doznała odmrożeń palców u dłoni i stop. Para przyznała, że zdawała sobie sprawę z zagrożenia lawinowego tego dnia.

pr, foxnews.com