W Łososkowicach nieopodal Krakowa doszło do tragedii. 82-letnia kobieta wpadła do studni w wyniku czego zginęła na miejscu.
Wstępne ustalenia policji wskazują, że był to nieszczęśliwy wypadek. - Kobietę po raz ostatni widziała jej córka około godz. 8. Po jakimś czasie zaczęła szukać mamy, ale nigdzie w mieszkaniu jej nie było. Około godz. 10 córka tej kobiety zadzwoniła do nas i powiedziała, że przypuszczalnie jej mama wpadła do studni i to się niestety potwierdziło - powiedział w rozmowie z TVN24 Dariusz Nowak z małopolskiej policji.
Nie wiadomo czy kobieta zmarła na skutek utonięcia, czy innych obrażeń. Wykaże to sekcja zwłok.
TVN24 Kraków, ml
Nie wiadomo czy kobieta zmarła na skutek utonięcia, czy innych obrażeń. Wykaże to sekcja zwłok.
TVN24 Kraków, ml