Ciężarówka z naczepą wjechała w nocy w salę gimnastyczną szkoły w Barkowie koło Człuchowa (woj. pomorskie) - podaje TVN Pomorze za Kontaktem 24. - Placówka będzie otwarta, ale sala pozostanie na razie zamknięta - poinformował wójt.
Do wypadku doszło po godz. 22.00. Kierowca tira, zamiast wjechać w zakręt, pojechał prosto i wbił się w salę gimnastyczną szkoły.
Strażacy podają, że prawdopodobnie kierowca zasnął podczas jazdy. Mężczyzna był trzeźwy. - Na miejsce wypadku przejechał inspektor nadzoru budowlanego razem z wójtem. Zdecydowano, że w nocy tir nie będzie usuwany - poinformowano.
Wójt gminy Człuchów Adam Marciniak poinformował, że dzieci będą normalnie uczęszczać do szkoły. - Nie będą tylko korzystać z sali gimnastycznej. Na miejsce przyjadą budowlańcy, którzy ocenią, w jaki sposób usunąć ciężarówkę, tak, aby nie narobić więcej szkód. Na szczęście nie zawalił się dach - mówił wójt.
ja, TVN 24 Pomorze
Strażacy podają, że prawdopodobnie kierowca zasnął podczas jazdy. Mężczyzna był trzeźwy. - Na miejsce wypadku przejechał inspektor nadzoru budowlanego razem z wójtem. Zdecydowano, że w nocy tir nie będzie usuwany - poinformowano.
Wójt gminy Człuchów Adam Marciniak poinformował, że dzieci będą normalnie uczęszczać do szkoły. - Nie będą tylko korzystać z sali gimnastycznej. Na miejsce przyjadą budowlańcy, którzy ocenią, w jaki sposób usunąć ciężarówkę, tak, aby nie narobić więcej szkód. Na szczęście nie zawalił się dach - mówił wójt.
ja, TVN 24 Pomorze