Policja przesłuchuje 31-letniego mężczyznę podejrzanego o zabójstwo 25-latki w Dębicy. Zaginioną kobietę odnaleziono 10 lutego w jego mieszkaniu. Mężczyzna przyznał się do zabójstwa - podaje Kontakt 24.
Policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 25-latki 11 lutego wieczorem. Miała ona wyjść z domu 10 lutego w południe i już nie wróciła.
Jak powiedział sierż. sztab. Jacek Bator, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy, policjanci ustalili, że 25-latka spotkała się 10 lutego ze swoim 31-letnim chłopakiem w jego mieszkaniu. - Policjanci sprawdzili mieszkanie. W jednym z pokoi znaleźli ciało zagonionej. Wstępne ustalenia wskazały, że kobieta jest ofiarą przestępstwa - poinformował rzecznik.
Mężczyzna został zatrzymany kilkadziesiąt minut później. Policja podaje, że przyznał się on do zabójstwa. Usłyszał on zarzut zabójstwa.
ja, kontakt24.tvn.pl
Jak powiedział sierż. sztab. Jacek Bator, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy, policjanci ustalili, że 25-latka spotkała się 10 lutego ze swoim 31-letnim chłopakiem w jego mieszkaniu. - Policjanci sprawdzili mieszkanie. W jednym z pokoi znaleźli ciało zagonionej. Wstępne ustalenia wskazały, że kobieta jest ofiarą przestępstwa - poinformował rzecznik.
Mężczyzna został zatrzymany kilkadziesiąt minut później. Policja podaje, że przyznał się on do zabójstwa. Usłyszał on zarzut zabójstwa.
ja, kontakt24.tvn.pl