Śnieg i wiatr na Broad Peak. Widoczność jest niemal zerowa

Śnieg i wiatr na Broad Peak. Widoczność jest niemal zerowa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Broad Peak (fot. A. Bielecki/polskihimalaizmzimowy.pl) 
Warunki pogodowe na Broad Peak są coraz gorsze. Na wysokości 7000 m pada śnieg, wiatr wieje z prędkością około 52 km/h. To właśnie na tym pułapie dwóch członków ekspedycji ciągle wypatruje śladów dwóch polskich himalaistów, którzy zaginęli, schodząc ze szczytu ośmiotysięcznika - podaje TVN Meteo.
Widzialność jest niewielka bądź żadna. Temperatura wynosi tam -29 st. C. W kolejnych godzinach sytuacja na tej wysokości będzie się pogarszać.

Wyprawa na Broad Peak realizowana była w ramach projektu "Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015" pod patronatem prezydenta Bronisława Komorowskiego. Broad Peak to 12. najwyższy szczyt świata oddalony o dziewięć kilometrów od K2. Polakom, 5 marca, udało się jako pierwszym himalaistom w historii, zdobyć szczyt zimą.

Z zaginionymi himalaistami Tomaszem Kowalskim i Maciejem Berbeką nie ma kontaktu od ponad doby. Krzysztof Wielicki po raz ostatni rozmawiał z Kowalskim wczoraj o godzinie 6:30 (czasu pakistańskiego). Himalaista zgłosił, że ma trudności z oddychaniem.

7 marca ustalono prawdopodobną lokalizację Tomasza Kowalskiego. - Znajduje się na przełęczy na wysokości 7900 metrów. Nie ma sił i środków, by ktokolwiek do niego doszedł. Można przypuszczać, że Tomasz Kowalski nie przetrwał - powiedział Artur Hajzer, szef projektu "Polski Himalaizm Zimowy". Maciej Berbeka prawdopodobnie odpadł od stoku w przepaść na wysokości około 7700 metrów. W ocenie ekspertów znalezienie jego ciała jest praktycznie niemożliwe.

ja, TVN Meteo