W bloku przy ul. Bródnowskiej 7/11 na Pradze Północ wybuchł pożar. Spaliły się meble kuchenne. Właścicielka mieszkania trafiła do szpitala - podaje portal tvnwarszawa.pl.
Pożar wybuchł około godz. 8 rano. W momencie wybuchu pożaru, w mieszkaniu nikogo nie było. Właścicielka wróciła, kiedy trwało gaszenie. Kobietę odwieziono do szpitala, gdyż przeżyła szok.
- Było bardzo duże zadymienie, dlatego strażacy musieli gasić ogień w maskach. Budynek nie został jednak ewakuowany - relacjonował Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
ja, tvnwarszawa.pl
- Było bardzo duże zadymienie, dlatego strażacy musieli gasić ogień w maskach. Budynek nie został jednak ewakuowany - relacjonował Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
ja, tvnwarszawa.pl