Prokuratura ujawni okoliczności śmierci harfistki oraz portiera z filharmonii w Jeleniej Górze najwcześniej 11 marca. Wiadomo, że w budynku doszło do podwójnego zabójstwa. Za trzy dni przeprowadzona ma zostać sekcja zwłok - podaje RMF FM.
Na razie prokuratura nie ujawnia żadnych szczegółów. - Rozpatrujemy różne hipotezy. Jeżeli dobro śledztwa na to pozwoli ujawnimy jakie mamy dowody - poinformowała prokuratura.
Pracownicy filharmonii wezwali rano straż pożarną, bo nie mogli dostać się do budynku. Po wejściu do środka znaleziono ciało 60-letniego pracownika ochrony. Później w pokoju gościnnym odnaleziono też zwłoki 26-letniej kobiety, która przyjechała do Jeleniej Góry na gościnny występ.
Sprawę śmierci dwóch osób bada policja i prokuratorzy. Mają zostać przeanalizowane także nagrania z monitoringu.
ja, RMF FM
Pracownicy filharmonii wezwali rano straż pożarną, bo nie mogli dostać się do budynku. Po wejściu do środka znaleziono ciało 60-letniego pracownika ochrony. Później w pokoju gościnnym odnaleziono też zwłoki 26-letniej kobiety, która przyjechała do Jeleniej Góry na gościnny występ.
Sprawę śmierci dwóch osób bada policja i prokuratorzy. Mają zostać przeanalizowane także nagrania z monitoringu.
ja, RMF FM