Sąd Okręgowy w Kaliszu skazał na karę pięciu lat pozbawienia wolności byłego policjanta Pawła S., który był oskarżony m.in. o napady na stacje benzynowe. Wyrok jest nieprawomocny.
Oskarżeni w tej sprawie byli także też były ochroniarz i właściciel firmy przewozowej. Ochroniarz, Kamil Ł. został skazany na pięcioletnie więzienie, właściciela firmy sąd uniewinnił. Wyrok nie jest prawomocny.
Mężczyźni napadali na stacje od lipca do października 2011 roku. W tym czasie według aktu oskarżenia skazani mieli napaść na sklep spożywczy w Gołuchowie (Wielopolskie), oraz na stacje benzynowe w Koźminie Wielkopolskim, Pyzdrach (Wielkopolskie) i w Białym Borze (Zachodniopomorskie).
Paweł S. przepracował 18 lat jako policjant. Sąd skazał go za udział w rozbojach z użyciem noża w Białym Borze i w Pyzdrach. Paweł S. został skazany również za posiadanie nielegalnego oprogramowania komputerowego. Skazani mają też zapłacić poszkodowanej nawiązkę w wysokości po 5 tys. zł.
Mężczyzna został zwolniony ze służby w związku ze sprawą napadów.
TVN24 Poznań, ml
Mężczyźni napadali na stacje od lipca do października 2011 roku. W tym czasie według aktu oskarżenia skazani mieli napaść na sklep spożywczy w Gołuchowie (Wielopolskie), oraz na stacje benzynowe w Koźminie Wielkopolskim, Pyzdrach (Wielkopolskie) i w Białym Borze (Zachodniopomorskie).
Paweł S. przepracował 18 lat jako policjant. Sąd skazał go za udział w rozbojach z użyciem noża w Białym Borze i w Pyzdrach. Paweł S. został skazany również za posiadanie nielegalnego oprogramowania komputerowego. Skazani mają też zapłacić poszkodowanej nawiązkę w wysokości po 5 tys. zł.
Mężczyzna został zwolniony ze służby w związku ze sprawą napadów.
TVN24 Poznań, ml