Policjanci wezwani do mieszkania 79-latka z powodu awantury domowej znaleźli 1200 sztuk amunicji ukrytej w pojemnikach po oleju napędowym - podaje tvn24.pl.
Policja została wezwana do mieszkania mężczyzny po tym, jak groził on swojemu synowi śmiercią. W trakcie interwencji policjanci zauważyli, że w jednym z pomieszczeń stoją pojemniki po oleju napędowym. Okazało się, że w butelkach schowana była amunicja i broń.
W sumie w mieszkaniu zabezpieczono 34 sztuki amunicji myśliwskiej i 1199 sztuk amunicji wojskowej. Znaleziono też rękojeść broni (prawdopodobnie myśliwskiej) oraz oddzielnie lufę.
Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że broń i amunicję znalazł kilka lat temu na poligonie wojskowym.
ja, tvn24.pl
W sumie w mieszkaniu zabezpieczono 34 sztuki amunicji myśliwskiej i 1199 sztuk amunicji wojskowej. Znaleziono też rękojeść broni (prawdopodobnie myśliwskiej) oraz oddzielnie lufę.
Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że broń i amunicję znalazł kilka lat temu na poligonie wojskowym.
ja, tvn24.pl