Podczas libacji alkoholowej w jednym z lubińskich mieszkań przy ulicy Kopernika mężczyzna zamordował swoja partnerkę, zadając jej liczne ciosy młotkiem w głowę i nożem w klatkę piersiową. Do zdarzenia doszło 13 marca.
W dniu śmierci kobieta obchodziła imieniny. Mężczyzna obecnie przebywa w areszcie. Grozi mu dożywocie. Według policyjnych ustaleń w czasie libacji doszło do kłótni, w trakcie której mężczyzna 15 razy uderzył kobietę w głowę młotkiem oraz zadał jej trzy ciosy nożem w serce. Przyczyna śmierci było przebicie serca.
- Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, iż pokrzywdzona doznała rozległych obrażeń czaszkowo - mózgowych oraz ran kłutych klatki piersiowej. Śmiertelne okazały się rany kłute, albowiem to one doprowadziły do krwotoku wewnętrznego będącego bezpośrednią przyczyną śmierci – wyjaśniła Liliana Łukasiewicz, rzecznik legnickiej prokuratury.
Napastnik przyznał się popełnienia zbrodni. Nie wyjaśnił powodów swojego działania. Tłumaczył jedynie, że był pijany. Na wniosek prokuratora sąd wydał decyzję o jego trzymiesięcznym aresztowaniu. Jak się okazało w toku śledztwa, zabójca w przeszłości wielokrotnie był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu oraz prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.
Onet.pl, ml
- Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, iż pokrzywdzona doznała rozległych obrażeń czaszkowo - mózgowych oraz ran kłutych klatki piersiowej. Śmiertelne okazały się rany kłute, albowiem to one doprowadziły do krwotoku wewnętrznego będącego bezpośrednią przyczyną śmierci – wyjaśniła Liliana Łukasiewicz, rzecznik legnickiej prokuratury.
Napastnik przyznał się popełnienia zbrodni. Nie wyjaśnił powodów swojego działania. Tłumaczył jedynie, że był pijany. Na wniosek prokuratora sąd wydał decyzję o jego trzymiesięcznym aresztowaniu. Jak się okazało w toku śledztwa, zabójca w przeszłości wielokrotnie był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu oraz prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.
Onet.pl, ml