Mieszkańcy Polkowic liczą straty po ostatnim trzęsieniu ziemi. Dwa dni temu w kopalni "Rudna" doszło do tąpnięcia. Przez mniej więcej 10 sekund ziemia trzęsła się z siłą prawie 5 stopni w skali Richtera. Mieszkańcy mogą liczyć na odszkodowania od kopalni - podaje RMF FM.
Do działu szkód górniczych kopalni "Rudna" w Polkowicach, należącej do KGHM Polska Miedź SA, zgłosiło się już ponad 20 osób.
Mieszkańcy zgłaszają pęknięcia ścian i podłóg. Uszkodzone zostały także kafelki i łazienkach i kuchniach. Szefowa działu odszkodowań podkreśliła, że jak dotąd nie stwierdzono uszkodzeń konstrukcyjnych budynków.
Po zgłoszeniu szkód mieszkańcy muszą zaczekać na wizytę inspektorów budowlanych, którzy ocenią i wycenią wielkość strat.
19 marca około godziny 22 w kopalni Rudna w Polkowicach doszło do silnego wstrząsu. W rejonie zagrożenia w momencie wstrząsu przebywało 42 górników. 19 z nich zostało uwięzionych pod ziemią. Akcja ratownicza trwała ponad siedem godzin - zakończyła się sukcesem, uratowano wszystkich górników.
ja, RMF FM
Mieszkańcy zgłaszają pęknięcia ścian i podłóg. Uszkodzone zostały także kafelki i łazienkach i kuchniach. Szefowa działu odszkodowań podkreśliła, że jak dotąd nie stwierdzono uszkodzeń konstrukcyjnych budynków.
Po zgłoszeniu szkód mieszkańcy muszą zaczekać na wizytę inspektorów budowlanych, którzy ocenią i wycenią wielkość strat.
19 marca około godziny 22 w kopalni Rudna w Polkowicach doszło do silnego wstrząsu. W rejonie zagrożenia w momencie wstrząsu przebywało 42 górników. 19 z nich zostało uwięzionych pod ziemią. Akcja ratownicza trwała ponad siedem godzin - zakończyła się sukcesem, uratowano wszystkich górników.
ja, RMF FM