W markecie w Szamotułach doszło do nietypowej kradzieży - mężczyzna ukradł kawę i wątróbkę, po czym... wątróbką rzucił w goniącą go pracownicę ochrony.
O kradzież podejrzewa się Romana S., notowanego już przez policję. Mężczyzna został zatrzymany - w chwili aresztowania był nietrzeźwy. Ma usłyszeć zarzut kradzieży rozbójniczej, za który grozi mu... 10 lat więzienia.
arb, TVN24
arb, TVN24