Naukowcy z Manchesteru twierdzą, że równocześnie z efektem cieplarnianym zachodzie także proces ochładzania się klimatu przez zanieczyszczenia, które dostają się do chmur.
Badacze z Uniwersytetu w Manchesterze zauważyli, że chmury, które absorbują coraz więcej zanieczyszczeń generowanych przez człowieka, stają się przez to większe i jaśniejsze. Sprawia to, że odbijają więcej promieni słonecznych i chronią przed nimi Ziemię.
Profesor Gordon McFiggans wraz z zespołem opracowali model, by sprawdzić zachowanie chmury złożonej z większych cząsteczek, o większej gęstości. Badania wykazały, że taka zanieczyszczona chmura odbija promienie słoneczne. W efekcie, mniej ich dociera na powierzchnię Ziemi. Generuje to efekt globalnego ochłodzenia.
eb, TVN METEO za science daily
Profesor Gordon McFiggans wraz z zespołem opracowali model, by sprawdzić zachowanie chmury złożonej z większych cząsteczek, o większej gęstości. Badania wykazały, że taka zanieczyszczona chmura odbija promienie słoneczne. W efekcie, mniej ich dociera na powierzchnię Ziemi. Generuje to efekt globalnego ochłodzenia.
eb, TVN METEO za science daily