Egzamin maturalny z języka angielskiego "w zastępstwie" swojego kuzyna próbował napisać w Legnicy pewien 22-latek. Sprawa wyszła na jaw, gdy jeden z nauczycieli zauważył, iż na sali nie ma ucznia - mimo adnotacji, że wydano mu arkusz egzaminacyjny. Do incydentu doszło w Zespole Szkół Elektryczno-Mechanicznych w Legnicy - informuje serwis Kontakt24 powołując się na portal LCA.pl.
Nauczyciel, który zauważył, iż na sali nie ma ucznia rzekomo zdającego maturę poinformował o wszystkim dyrektora szkoły a ten wezwał policję. Okazało się, że 22-latek posługiwał się dowodem osobistym swojego kuzyna. Teraz grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności za próbę oszustwa.
arb, Kontakt24.tvn.pl
arb, Kontakt24.tvn.pl