Na poznańskich juwenaliach ma wystąpić zespół Bracia Figo Fagot. Słowa jednej z ich piosenek brzmią: "A nie mówiłem moja kochana. Wyskrob proszę tego cygana".
Naukowcy i Romowie są oburzeni, że w Poznaniu dopuszczono do takiej sytuacji. Organizatorzy bronią się, że to studenci zdecydowali, który zespół wystąpi. Zastrzegają, że nie chcą wprowadzać cenzury.
- Czy jako przedstawiciele środowiska akademickiego możemy pozwolić na to, by taki zespół wystąpił na juwenaliach? - zapytała wczoraj dr Emilia Kledzik z Wydziału Filologii Polskiej UAM.
Zespół w rozmowie z Onetem zapewnił, że organizatorzy nie muszą bać się oskarżeń o rasizm. Sami organizatorzy wyjaśniają, że w tekstach zespołu wyraźnie odczuwalna jest ironia. - Oczywiście, że zdajemy sobie sprawę z tego, jakie teksty śpiewają, ale wyraźnie widać, że to ironia, że zespół po prostu robi sobie jaja - mówią w rozmowie z serwisem gazeta.pl
Eb, gazeta.pl
- Czy jako przedstawiciele środowiska akademickiego możemy pozwolić na to, by taki zespół wystąpił na juwenaliach? - zapytała wczoraj dr Emilia Kledzik z Wydziału Filologii Polskiej UAM.
Zespół w rozmowie z Onetem zapewnił, że organizatorzy nie muszą bać się oskarżeń o rasizm. Sami organizatorzy wyjaśniają, że w tekstach zespołu wyraźnie odczuwalna jest ironia. - Oczywiście, że zdajemy sobie sprawę z tego, jakie teksty śpiewają, ale wyraźnie widać, że to ironia, że zespół po prostu robi sobie jaja - mówią w rozmowie z serwisem gazeta.pl
Eb, gazeta.pl