Wszyscy instruktorzy nauki jazdy powinni być zatrudnieni na etacie – wynika z najnowszej interpretacji ministerstwa transportu, do której dotarło RMF FM. W ocenie właścicieli szkół jazdy pomysł ten będzie gwoździem do trumny tych placówek.
-Zajęcia w ośrodkach szkolenia kierowców prowadzą w większości osoby dorabiające po godzinach swojej pracy zawodowej albo emeryci - tłumaczył Maciej Kulka, współwłaściciel jednego z lubelskich ośrodków szkolenia kierowców. Jak zaznaczył kursantów jest w tym roku o 2/3 mniej niż rok temu.
Dariusz Bogusz, szef lubelskiego wydziału komunikacji przyznał, że interpretacja ministerstwa jest analizowana. - Będziemy zwracać się o wykładnię do Państwowej Inspekcji Pracy. Dotychczas sprawdzaliśmy, czy instruktorzy posiadają odpowiednie uprawnienia. Sprawdzaliśmy też, czy jest odpowiednia liczba instruktorów. Nie jestem pewny, czy w ogóle mamy prawo żądać od ośrodków umów zawieranych z poszczególnymi instruktorami - powiedział.
ja, RMF FM
Dariusz Bogusz, szef lubelskiego wydziału komunikacji przyznał, że interpretacja ministerstwa jest analizowana. - Będziemy zwracać się o wykładnię do Państwowej Inspekcji Pracy. Dotychczas sprawdzaliśmy, czy instruktorzy posiadają odpowiednie uprawnienia. Sprawdzaliśmy też, czy jest odpowiednia liczba instruktorów. Nie jestem pewny, czy w ogóle mamy prawo żądać od ośrodków umów zawieranych z poszczególnymi instruktorami - powiedział.
ja, RMF FM