Słynny kucharz pobity na śmierć przez niezadowolonych klientów

Słynny kucharz pobity na śmierć przez niezadowolonych klientów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Miki Nozawa nie żyje (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Słynny japoński szef kuchni został pobity na śmierć przez dwóch Niemców - klientów niezadowolonych z podanego im posiłku.
Miki Nozawa zasłynął daniami kuchni fusion, łącząc smaki Japonii i Włoch. Stołowały się u niego gwiazdy - m.in. aktor Denzel Washington i modelka Naomi Campbell.

57-letni szef kuchni zmarł w niemieckim szpitalu po tym, jak został pobity przez dwóch niezadowolonych klientów. Mężczyźni w wieku 36 i 50 lat zamówili w lokalu Nozawy na wyspie Sylt m.in. wołowinę. Uznali posiłek za niesmaczny i nie uiścili rachunku opiewającego na równowartość ok. 80 zł.

Szef kuchni i dwaj mężczyźni spotkali się później w klubie ze striptizem. Nozawa domagał się zwrotu pieniędzy. Wywiązała się kłótnia, która przerodziła się w bójkę. Słynny szef kuchni został pobity. Zmarł w wyniku odniesionych ran.

Sprawcami pobicia byli Niemcy. Według doniesień części mediów, zostali zatrzymani wkrótce po bójce i wypuszczeni z braku dowodów.

Sylt to wyspa na Morzu Północnym, położona niedaleko granicy niemiecko-duńskiej. Słynie z drogich restauracji.

zew, Bild, The Sun