Działacz PSL z Lubelszczyzny Sławomir Z. został oskarżony o jazdę rowerem pod wpływem alkoholu oraz groźby karalne - informuje gazeta.pl.
Podejrzany nie przyznał się do winy. Zdaniem policji, w nocy z 11 na 12 maja w Niedrzwicy pod Lublinem działacz został zatrzymany, ale nie zgodził się na badanie alkomatem. Gdy w szpitalu sprawdzono jego krew, miał 2,4 prom. alkoholu.
Jego była żona zeznała, że właśnie w takim stanie kierował rowerem i gonił ją, krzycząc przy tym, że ją zabije.
eb, gazeta.pl
Jego była żona zeznała, że właśnie w takim stanie kierował rowerem i gonił ją, krzycząc przy tym, że ją zabije.
eb, gazeta.pl