Lekki samolot awaryjnie lądował pod Tarnowem. Na wysokości 1000 metrów doszło do awarii silnika - powiedział TVN24 podinsp. Władysław Szydłowski, zastępca naczelnika wydziału ruchu drogowego w tarnowskiej komendzie.
Samolot wylądował w miejscowości Woźniczana (woj. małopolskie). Pilotowi, 64-letniemu obywatelowi Szwajcarii, nic się nie stało.
Również maszyna nie została poważnie uszkodzona na skutek incydentu.
zew, kontakt24.tvn24.pl
Również maszyna nie została poważnie uszkodzona na skutek incydentu.
zew, kontakt24.tvn24.pl