Sklep ze świeczkami w Gdyni został zamknięty przez sanepid i policję po tym jak znaleziono w nim kilkadziesiąt opakowań białego proszku sprzedawanego jako "dodatek do piasku" oraz susz roślinny określony mianem "rozpałki do pieca". Według policji obie substancje mogą być nielegalnymi w Polsce dopalaczami - podaje RMF FM.
Podejrzenie policjantów wzbudziły nazwy produktów opisanych jako "rozpałka do pieca koloru niebieskiego" i "rozpałka do pieca koloru zielonego". - Tak naprawdę dla zwykłego użytkownika pieca kolor rozpałki nie stanowi różnicy. To też może sugerować, że ten towar był specjalne tak określany, szczegółowo dzielony na kolory, aby była to wskazówka dla klientów chcących zakupić dopalacze - wyjaśnił przedstawiciel policji z Gdyni Michał Rusak.
Policja zarekwirowała zakazane substancje - teraz musi je zbadać sanepid.
arb, RMF FM
Policja zarekwirowała zakazane substancje - teraz musi je zbadać sanepid.
arb, RMF FM