17-latek zginął na miejscu w wypadku quada. Kierowca uderzył w drzewo.
Do szpitala trafili 5- i 10-latek, którzy obserwowali jazdę młodego kierowcy. Do wypadku doszło we wsi Szreniawa. Nastolatek nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu. Instruktorzy jazdy ostrzegają, że jazda na quadach wymaga doświadczenia, umiejętności, a często także siły, aby w porę opanować pojazd. Przyznają, że wypadki zdarzają się często nawet na specjalnie przygotowanych torach.
eb, TVN24/x-news
eb, TVN24/x-news