Dlaczego zdecydowali się Państwo na zniesienie opłat w muzeach miejskich od początku 2014 r.?
Od początku 2014 roku osoby chcące obejrzeć wystawy stałe w miejskich muzeach i galeriach nie będą płaciły za wstęp do tych placówek. Sprawę konsultujemy z Urzędem Skarbowym. Zwiększenie dostępności wystaw stałych w miejskich instytucjach kulturalnych wpisuje się w program Wrocławia, który w 2016 roku będzie Europejska Stolica Kultury. Jednym ze stawianych przez nas celów jest podwojenie liczby osób biorących udział w wydarzeniach kulturalnych w mieście.
Ile pieniędzy będzie Pan musiał dołożyć muzeom z budżetu miasta, żeby zrealizować ten cel?
Ostateczny koszt uzależniony będzie od liczby osób które będą chciały odwiedzić miejskie muzea i galerie. Szacujemy że utrzymanie darmowego wstępu na wystawy stałe to wydatek około miliona złotych.
Jaki był cel zrezygnowania z pobierania opłat w muzeach miejskich? Liczą Państwo na to, że darmowe wejściówki przyciągną więcej turystów?
W tegorocznej edycji Nocy Muzeów we Wrocławiu wzięło udział ok. 150 tys. osób. To dowód na to, że mieszkańcy chcą odwiedzać muzea, że interesują się wydarzeniami kulturalnymi. Zależy nam na tym, by wrocławianie tak licznie wybierali się do muzeów nie tylko podczas jednej nocy, ale przez cały rok. Żeby wzmocnić zainteresowanie kulturą planujemy także wprowadzenie tzw. paszportu kulturalnego, czyli systemu wspierającego zwiedzanie. Dzięki takiemu paszportowi osoby aktywnie biorące udział w życiu kulturalnym będą mogły zdobyć atrakcyjne nagrody np. wycieczkę do Luwru.
Czy Pana zdaniem muzea państwowe mogą być w Polsce darmowe?
Teoretycznie wszędzie można by wprowadzić symboliczną opłatę, ale w praktyce wszystko zależy od kosztów i decyzji osób kierujących, czy nadzorujących te instytucje. My odważyliśmy się podjąć tę decyzję i bardzo mnie to cieszy.
Dlaczego akurat Wrocławiowi udało się wprowadzić darmowe wejściówki do muzeów? Czy w innych polskich miastach to jest nierealne?
Zniesienie bariery finansowej w dostępie do kultury deklaruje coraz więcej samorządów. Te kwestie dostrzega także minister Bogdan Zdrojewski, którego ministerstwo opracowuje program, w ramach którego dzieci do 16 roku życia mogłyby zwiedzać państwowe muzea za symboliczna złotówkę. To pozytywny kierunkiem zmian, któremu kibicujemy i w który się wpisujemy.