W Opolu pić nie wolno nawet tam, gdzie... wolno

W Opolu pić nie wolno nawet tam, gdzie... wolno

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Straż miejska w Opolu wlepia mieszkańcom mandaty za picie alkoholu w miejscach publicznych. „Gazeta Wyborcza” pisze jednak, że nie ma przepisu, który zakazuje picia w miejscach publicznych.
Miejsca, gdzie nie można spożywać alkoholu reguluje ustawa o wychowaniu w trzeźwości. Nie ma tam jednak pojęcia „miejsce publiczne”. Jest za to zakaz picia alkoholu na terenie szkół, zakładów pracy, w środkach komunikacji publicznej, na placach, w parkach i na ulicach, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do sprzedaży i spożycia alkoholu na miejscu (np. ogródki piwne).  

Eksperci przekonują, że zgodnie  z ustawa legalne jest picie np. na dróżkach usypanych żwirem, drach wewnętrznych czy osiedlowych. Legalne jest np. picie piwa na ławce pod blokiem należącym do opolskich spółdzielni Przyszłość oraz na osiedlu AK, bo obie spółdzielnie objęły zakazem spożywania alkoholu tylko klatki schodowe i piwnice. Tymczasem nawet za picie w tych miejscach opolska Straż miejska przyznaje mandaty.

eb, gazeta Wyborcza