Mieszkaniec Florydy został zaatakowany przez rekina. Udało mu się przeżyć, podobnie jak wcześniej atak grzechotnika oraz porażenie piorunem.
Erik Norrie przebywa obecnie w szpitalu po ataku rekina. Ma obrażenia kończyn dolnych. Twierdzi, że mimo, że w życiu spotkało go wiele nieprzyjemnych rzeczy – atak grzechotnika, rażenie piorunem - nie zachwiało to jego wiary w Boga. Przeciwnie – wierzy, że żyje z jakiegoś ważnego powodu. Lekarze przyznają, że mężczyzna może mówić o dużym szczęściu.
eb, rmf fm
eb, rmf fm