Astronomowie z NASA odkryli olbrzymią planetę poza Układem Słonecznym, która jest... różowa - donosi Forbes.com.
Oddalona o 57 lat świetlnych od Ziemi planeta GJ 504b ma rozmiar Jowisza, jest jednak kilkukrotnie od niego cięższa. Co jednak szczególnie interesuje naukowców w planecie odkrytej za pomocą teleskopu Subaru na Hawajach, to jej kolor i odległość od gwiazdy, którą okrąża.
Gwiazda GJ 504b znajduje się w odległości 43 jednostek astronomicznych od swojej gwiazdy. Gdyby znajdowała się w naszym układzie, jej orbita znajdowałaby się między orbitami Neptuna i Plutona. Problem w tym, że do tej pory sądzono, iż tak wielkie planety nie mogą znajdować się tak daleko od gwiazd swoich układów.
- To jedna z najtrudniejszych do zrozumienia planet - mówi cytowany przez Forbes badacz Markus Janson. - Jej odkrycie oznacza, że musimy poważnie rozważyć alternatywne teorie formacji planet - dodaje. Naukowców intryguje również barwa planety, definiowana jako "mętna magenta". Planeta ma zaledwie 160 milionów lat.
sjk, Forbes.com
Gwiazda GJ 504b znajduje się w odległości 43 jednostek astronomicznych od swojej gwiazdy. Gdyby znajdowała się w naszym układzie, jej orbita znajdowałaby się między orbitami Neptuna i Plutona. Problem w tym, że do tej pory sądzono, iż tak wielkie planety nie mogą znajdować się tak daleko od gwiazd swoich układów.
- To jedna z najtrudniejszych do zrozumienia planet - mówi cytowany przez Forbes badacz Markus Janson. - Jej odkrycie oznacza, że musimy poważnie rozważyć alternatywne teorie formacji planet - dodaje. Naukowców intryguje również barwa planety, definiowana jako "mętna magenta". Planeta ma zaledwie 160 milionów lat.
sjk, Forbes.com